Strażnicy ukarali kierowcę, który popełnił wykroczenie i nie miał uprawnień
A A ANie zastosował się do znaku zakazu ruchu, nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów, a dodatkowo nie reagował na sygnały wydawane przez radiowóz Straży Miejskiej – to lista grzechów niesfornego kierowcy. Zostały wobec niego wyciągnięte konsekwencje.
Wczoraj – 25 sierpnia – jeden z patroli zmotoryzowanych ujawnił wykroczenie, polegające na niezastosowaniu się do znaku drogowego B-1 (zakaz ruchu w obu kierunkach). Zdarzenie miało miejsce na alei Wigury.
Strażnicy podjęli przewidziane prawem czynności zmierzające do zatrzymania pojazdu, lecz kierowca nie zareagował na nie. Co więcej przyspieszył, prawdopodobnie chcąc uniknąć kontroli.
Po krótkim czasie kierowcę zatrzymano i w bezpiecznym miejscu podjęto dalsze czynności, w trakcie których okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów. Za to, a także za niezastosowanie się do znaku drogowego B-1, został ukarany mandatem karnym. Pojazd przekazano wskazanej osobie, posiadającej prawo jazdy.