Wczoraj, 30 marca, w godzinach popołudniowych doszło do groźnego zdarzenia drogowego na rondzie Popiełuszki. Pierwsi na miejscu zdarzenia byli funkcjonariusze grudziądzkiej Straży Miejskiej, którzy niezwłocznie podjęli czynności służbowe.

W trakcie patrolowania wyznaczonego rejonu służbowego jeden z patroli zmotoryzowanych zauważył zniszczenia na rondzie Popiełuszki (informowaliśmy o tym już wczoraj na naszym profilu na Facebooku). Zniszczone zostały elementy dekoracyjne (m.in. ławeczka) oraz nasadzenia.

Na miejscu były też pourywane elementy auta, wskazujące na markę pojazdu, który mógł dokonać zniszczeń, oraz ślady płynów eksploatacyjnych. Funkcjonariuszom udało się ustalić, że przy Centrum Edukacji Ekologicznej stoi zaparkowany uszkodzony pojazd, którego stan i marka wskazywały na to, że kierujący nim dokonał zniszczeń.

W środku znajdował się kierowca, wobec którego strażnicy podjęli czynności, w pierwszej kolejności zmierzające do udzielenia pomocy. Mężczyzna zachowywał się dziwnie, nie był w stanie wyjaśnić co się stało, wyczuwalna była od niego woń alkoholu. Funkcjonariusze Straży Miejskiej w Grudziądzu ujęli osobę do czasu przyjazdu Policji, której przekazano sprawę.

Jak się później okazało, sprawca rzeczywiście w momencie zdarzenia był pod wpływem alkoholu.

poprzednie następne