Palił drewnem, tłumaczył się niewiedzą
A A ATrwa okres grzewczy, a co za tym idzie Patrol Ekologiczny podejmuje liczne kontrole palenisk. Są już pierwsze efekty. Nadal nie brakuje osób spalających odpady drewniane.
Wczoraj, 6 listopada, w godzinach popołudniowych Straż Miejska w Grudziądzu odebrała kolejne zgłoszenie dotyczące spalania odpadów. Miało do niego dochodzić w jednej z firm działających w ścisłym centrum miasta.
Na miejsce udał się Eko Patrol. Po dokonaniu kontroli strażnicy stwierdzili, że w piecu umieszczonym w piwnicy właściciel firmy spalał drewniane odpady pokryte lub zakonserwowane środkami chemicznymi. Znajdowały się tam połamane płyty wiórowe i paździerzowe, pocięte ramy okienne oraz połamane odpady meblowe. Obok pieca właściciel zgromadził znaczną ilość tych odpadów w celu spalania ich w piecu.
Mężczyzna zasłaniał się niewiedzą dotyczącą tego, że są to materiały niedozwolone do spalania. Sprawca został ukarany mandatem karnym. Ponadto, wydano mu terminowe polecenia utylizacji zgromadzonych odpadów i dostarczenie stosownej dokumentacji potwierdzającej wykonanie polecenia.
Szerzej o tym, czym można palić, a co jest zabronione, piszemy tutaj.