Dewastacje i kradzieże w Lesie Rudnickim
A A AW naszym mieście zauważa się coraz więcej aktów wandalizmu i kradzieży. Łupem złodziei padają rowery, sprzęt elektryczny i elektroniczny, kable, opał, jedzenie, a nawet ziemniaki i kompoty. Kradną z domów, piwnic, zakładów pracy, pustostanów, terenów po byłych zakładach pracy, jednostek wojskowych. Zuchwałość i bezmyślność złodziei nie zna granic. Nie zdają sobie sprawy, że ich działanie może przyczynić się do tragedii. Niejeden z nas słyszał na pewno o przypadkach kradzieży i uszkodzeń urządzeń infrastruktury kolejowej (torów, zamocowań szyn, uszkodzenia szlabanów itp.).
W miniony weekend po raz kolejny doszło do aktów wandalizmu na terenie stref ochrony ujęcia wód dla miasta Grudziądza. W skład tych obiektów wchodzą m.in. studnie głębinowe i stacje transformatorowe. Urządzenia te są stale monitorowane, jednak z uwagi na ich strategiczny charakter konieczne jest, aby były stale sprawne i bez uszkodzeń. Działania wandali i złodziei mogą przyczynić się do przerw w dostawach wody pitnej dla mieszkańców.
Złodzieje kradną najczęściej siatki ogrodzeniowe studni głębinowych i elementy metalowe stacji transformatorowych
Ze względu na wagę problemu apelujemy do wszystkich Grudziądzan przebywających na terenie Lasu Rudnickiego o zgłaszanie do dyżurujących służb Miejskich Wodociągów i Oczyszczalni lub Straży Miejskiej wszelkich niepokojących sygnałów związanych z przebywaniem osób postronnych czy podejrzanych w obrębie studni i stacji transformatorowych. Warto zwrócić też uwagę na osoby ciągnące za sobą wózek z podejrzanym bagażem, a także przebrane w stroje robocze, gdyż zdarza się, że kradzieży i dewastacji dopuszczają się osoby „podszywające” się pod pracowników MWiO.
W przypadku zauważenia przez Państwa osób podejrzanie zachowujących się w okolicach ww. urządzeń prosimy o pilny kontakt z dyżurnym MWiO pod numerem telefonu 994 lub dyżurnym Straży Miejskiej pod numerem 986 lub 45-10-360.
Liczymy na pomoc mieszkańców i wspólne przyczynienie się do zlikwidowania problemu.
Sprawmy, aby sprawcy nie czuli się bezkarni.