W sobotę (7 lipca br.) krótko przed północą operator monitoringu miejskiego zauważył, że na jednej z ulic w centrum miasta mężczyzna podpalił zaparkowane auto. Sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia. Straż Miejska natychmiast powiadomiła dyżurnego Policji. Dzięki informacjom pracownika monitoringu mężczyznę udało się szybko zatrzymać. Podpalacza policjanci osadzili w areszcie. W dniu następnym usłyszał zarzut dokonania umyślnego uszkodzenia mienia.

Dzięki szybkiej interwencji straży pożarnej pojazd ugaszono.